0
Różaneczniki i azalie
Zarówno różaneczniki, jak i azalie będą pięknie i zdrowo rosły pod warunkiem stworzenia dla nich odpowiednich warunków do wzrostu i stosowania różnorodnych zabiegów pielęgnacyjnych. Sadzimy je w grupach, gdzie szczególnie istotne jest podłoże, które powinno być próchnicze, kwaśne i przepuszczalne, gdyż potrzebują dużej ilości wilgoci. Konieczne jest obfite podlewanie, a w czasie upałów zraszanie całej korony wodą. Krzewy te powinny być nawożone przynajmniej dwa razy w roku, najlepiej w kwietniu i lipcu. Przed zimą, warto osłonić je gałęziami drzewa iglastego, słomą lub włókniną, i przykryć ziemię korą na około 5cm. Zarówno azalie, jak i różaneczniki nie lubią miejsc mocno nasłonecznionych, dlatego warto wybierać stanowiska cieniste lub półcieniste. Dobrym miejscem, w którym zdrowo będą się rozwijać, będzie miejsce zaciszne, położone przy zbiorniku wodnym.
Proces kwitnienia osłabia rośliny
Mimo że kwitnienie jest piękne dla oka, dla rośliny jest procesem, który wymaga wiele ogromnego wysiłku. Jest to proces płciowy, w którym wydawane są kwiaty, dzięki którym powstają nasiona. Cała energia, woda i inne składniki odżywcze znajdujące się w roślinie są wykorzystywane w kwitnieniu. To również czas, kiedy rośliny są podatne na działanie warunków atmosferycznych, szkodników i chorób. Konieczna jest wtedy właściwa pielęgnacja rośliny, która pozwoli na przygotowanie się do następnego sezonu kwitnienia i wzmocni cały krzew.
W jakim celu usuwa się kwiatostany roślin?
Kwitnąca roślina jest niezwykle przyjemnym zjawiskiem dla oka, natomiast przekwitająca roślina nie jest już atrakcyjna i przestaje spełniać swoją funkcję dekoracyjną. Nie inaczej jest w przypadku azalii i różaneczników. Koniecznie zaraz po przekwitnięciu należy delikatnie oberwać zeschnięte kwiaty, tak aby rośliny nie marnowały energii na niepotrzebne zawiązywanie owoców. Każda roślina kwitnie po to, aby wydawać nasiona, a utracona energia sprawi, że nowe przyrosty z pąkami kwiatów nie rozwiną się w odpowiedni sposób, przez co w następnym roku ich kwitnienie będzie dużo uboższe. Im szybciej przystąpi się do procesu obrywania, tym roślina szybciej zacznie wypuszczać zdrowe i silne pędy pąków kwiatowych, a każdy z nich będzie miał odpowiednią ilość miejsca, aby się zdrowo rozwijać. Usuwanie przekwitłych kwiatostanów sprawia, że pąki uśpione zaczynają wypuszczać pędy, na których później ukażą się pąki kwiatów. To konieczny zabieg dla pobudzenia rośliny do życia i pięknego wzrostu oraz kwitnienia w przyszłym roku.
W jaki sposób oberwać przekwitłe kwiatostany azalii i różaneczników?
Kilka dni po przekwitnięciu kwiatów należy je usunąć, bez wyjątku. Koniecznie trzeba to robić delikatnie i uważać na nowe, jasnozielone listki, które zawiązują nowe pąki kwiatów. Oczywiście robimy to rękoma, bez użycia sekatora, który mógłby spowodować więcej szkód niż pożytku. Jednak w jaki sposób uchwycić kwiatostany, aby uniknąć ich uszkodzenia? Konieczne jest odsłonięcie nasady na końcówce kwitnącej gałęzi, poprzez oberwanie przekwitłych płatków kwiatów. Dzięki temu możliwe stanie się uchwycenie nasady w odpowiednim miejscu, bez ryzyka jej uszkodzenia. Naginanie nasady sprawi, że kwiatostan delikatnie oberwie się od rozety liściowej. To właśnie pod kwiatostanem obecne są pąki, które wypuszczą nowe pędy, a następnie kwiaty. Ich odsłonięcie sprawi, że roślina wszystkie posiadane składniki odżywcze wyśle w miejsce pąków, co umożliwi ich zdrowe i szybkie przyrastanie.
Należy pamiętać, że azalie karłowate japońskie nie muszą być obrywane, gdyż ilość nasion po kwitnieniu jest mała, a kwiatostany mają zdolność do samoczynnego opadania.
Kiedy należy obrywać kwiatostany?
Cały proces uszczykiwania kwiatostanów można rozpocząć, kiedy 70% z nich przekwitnie. Nie warto zwlekać z tą czynnością, aby roślina nie musiała tracić energii na niepotrzebne procesy. Najczęściej już od połowy maja do połowy czerwca, można usuwać przekwitłe kwiaty w wielu odmianach azalii i różaneczników. Zabieg ten wymaga wiele cierpliwości i dokładności, czasem zbyt szybkie obrywanie uschłych kwiatów może przyczynić się do uszkodzenia młodych przyrostów, które są bardzo kruche i łamliwe.
Co po oberwaniu przekwitłych kwiatów?
Kiedy cały proces obrywania zostanie zakończony, warto zasilić kwiaty nawozem przeznaczonym dla azalii i różaneczników. Pomoże to wzmocnić i odżywić roślinę. Poprzez obrywanie kwiatów powstają w roślinie otwarte rany, przez które chętnie wnikają różnorodne patogeny, dlatego warto spryskać te miejsca środkiem grzybobójczym, który zabezpieczy roślinę przed rozwojem chorób i pozwoli wrócić do pełnych sił witalnych.
Mimo oberwania przekwitłych kwiatostanów roślina słabo kwitnie
Może zdarzyć się sytuacja, gdy roślina nie może zakwitnąć w pełni. Przyczyn może być wiele np.: przemarzanie pąków podczas wczesnej wiosny, ale także susza, zbyt uboga gleba w składniki odżywcze, choroby kwiatów i szkodniki, ale także nieprawidłowe pH gleby. Konieczne jest nawożenie specjalnym nawozem bez wapnia, który zapewnia odpowiedni odczyn gleby i podlewanie oraz zraszanie roślin wodą. Warto raz w roku sprawdzić odczyn gleby pobierając próbkę i oddając do badania. Jeśli jest zbyt wysoki, warto podlać różaneczniki i azalie roztworem z gorzkiej soli, którą można dostać w aptekach i wyłożyć podłoże korą z kwaśnym torfem lub kompostem. Żółte liście mogą świadczyć o zbyt mało kwaśnej glebie. Pąki, które nie rozwinęły się, należy usunąć razem ze przekwitłymi kwiatostanami.
