Według synoptyków, lada dzień skończą się minusowe temperatury i zawita do nas piękna wiosna. Pora, więc zabrać się do wiosennego porządkowania ogrodów. Czas pomiędzy kwietniem, a majem jest bardzo pracowity, bowiem właśnie teraz wysiewamy i sadzimy rośliny, które latem będą stanowiły ozdobę naszych ulubionych miejsc.
Przygotowanie gleby
Wiosenną porą warto zadbać o wzbogacenie ziemi, na której posadzimy nowe rośliny. Jako nawóz dobrze sprawdzą się tutaj obornik, torf, kompost i inne nawozy zielone, które dostarczą do gleby dużą ilość składników mineralnych. Kolejnym ważnym zabiegiem służącym poprawie struktury podłoża, jest jego przekopywanie. Wykonuje się je zwykle na głębokość około 30 centymetrów. Przy lekkich, piaszczystych glebach preferowane jest jedynie powierzchowne spulchnianie motyką. Czynności te stosujemy jedynie w miejscach, w których chcemy dokonać nowych nasadzeń, w innym wypadku możemy przez nieuwagę uszkodzić system korzenny naszych roślin.
Usuwanie zimowych osłon
Wiosenne porządki należy rozpocząć od zdjęcia z naszych upraw zimowych osłon, zaleca się robić to etapami tak, aby rośliny przyzwyczaiły się do temperatury i warunków zewnętrznych. W przypadku drzew i krzewów owocowych ochronki zdejmujemy w pochmurny dzień, podczas którego występują niewielkie skoki temperatur. Torf i korę możemy po rozgarnięciu pozostawić na rabatach, jako ściółkę. Liście, słomę i gałęzie drzew iglastych przenieśmy na kompost.
Porządkowanie rabat
Po zimowym okresie nasze rabaty nie wyglądają zbyt estetycznie. Znajdują się na nich liście, połamane gałęzie i części niektórych obumarłych roślin. Wczesną wiosną należy uporządkować te miejsca, aby nowe nasadzenia mogły się prawidłowo rozwijać. W pierwszym kroku usuwamy wszystkie części nadziemne bylin tak, aby zrobić miejsce nowym pędom. Następnie zgrabujemy uschnięte fragmenty rośli, a w uprzątniętych miejscach sadzimy nowe sadzonki.
Cięcie krzewów i drzew
Wczesna wiosna to pora kontynuacji cięcia krzewów i drzew, które rozpoczęliśmy jesienią. Młodym drzewkom owocowych wycinamy pędy rosnące od wewnętrznej strony korony oraz te, które się z sobą krzyżują. Pozostałe gałęzie skracamy zaledwie o kilka centymetrów, aby nie utrudniać rodzenia plonów.